w sumie nie wiem wiem ze jednak troche zlosci bylo ale nvm mam nadzieje ze bedzie lepiej na nastepnej strzelance na ktora zapraszam... Kris moze zorganizujesz znow cos wiekszego na kamieniolomach? te "stacje" byly zajebiste poprostu... zero monotonii ciagle w ruchu i ciagle cos innego ... mmm -wiem zalezy od pogody:)
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Orzesze Płeć: Mężczyzna
Wysłany: Nie 20:13, 05 Lis 2006 Temat postu:
Macik napisał:
wiem ze jednak troche zlosci bylo ale nvm
Złość była, ale w was, bo przegrywaliście.
Oski o kampieniu nie pisz bo to niema sensu to proste „ciu..tej baletnicy to i majtki nie pasują” bez obrazy ale nie umiecie się pogodzić z porażką na następną strzelanke będzie trzeba załatwić psychologa dla przegranych bo się wykończymy „tego się nie da czytać”
Zakończmy to proszę odeszliście trudno ale to nie znaczy ze mamy najeżdżać na siebie z powodu nie udanej strzelanki „dla naszej ekipy była udana ” trudno uznaje ją za nie udaną jeśli to wam poprawi humorki
lessi to ze przegralismy to inny fakt;)) ale z drugiej strony mysmy wiecej razy atakowali a co do braku scenariuszy to i kris sie wypowiedzial.
Racja daliscie "nam" w dupe;) znaczy naszej druzynie bo nie znam paru osob z niej;d hehe bylo w miare spoko gdyby nie tak zimno no i brak scenariusza
licze ze w next week nie bedzie sniegu i zorganizujemy cosik i na zewnatrz:)
lessi twoja giwera wymiata poprostu jak kupisz druga to ja ide skoczyc z balkonu:D hehe kozak jestes:P ale tego strzalu w dupe na respalnie Ci nie daruje ... auu;d
podaj jakis termin konkertny (ta kobieta lekkich obyczajów lessi mi z 3 pietra wypierdolil w dupe (na 4 na respie... aua kobieta lekkich obyczajów ledwo siedze:D)
no i o to sie rozbilo SI wy jestescie po to zeby przetrwac a ja np. po to zeby pograc bo jak chcialem przetrwac ostatnio combat to sami widzeliscie jak poszlo a combat wczesniej myslalem ze zamarzne jak staralem sie przetrwac nie campilem owszem ale poruszalem sie tylko i wylacznie po jednym pietrze bo bylem sam a jak w ciagu calej potyczki trafialem na was to bylo was conajmniej 3 ale to juz indywidualna kwestia podejscia wiec Lessi niesmaczne komentarze to wiesz i nie chodzi mi o wygrana czy przegrana bo dla mnie to nie jest cel jakis tylko kwestia pobawienia sie nie podchodze do tego jak do walki o zlote gacie :]
no ja mysle ze mozna by w sobote zrobic na nikiszu a w niedziele na byrnowie nowej miejscowce (jak sie ktos z SI bedzie wybieral niech wezmie moje narzedzie od Krisa srubokret i scyzoryk z gory dzieki)
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach